Sunday 23 September 2012

Znów zawiłości

Cześć!

Bransoletka, która powstała na zamówienie. Już powędrowała w świat. A zanim ją wydałam, powstało kilka zdjęć na szybko.
Jest podobna do tej z konkursu (jeszcze można głosować!), tylko koraliki są innego typu - piękne drobne kulki cloisonne plus gdzieniegdzie drobniutke zielone i czerwone.




Dosłownie na chwilę odeszłam.
Ale cóż, kontrola jakości produktów musi być.

Męcząca to praca, to wywijanie drutu, ale efekty są tego warte.

Co myślicie? Zrobić coś jeszcze?

Pozdrawiam cieplutko,

Weronika.

PS. Dziś ostatni już dzień wyprzedaży na Sroce!!

6 comments:

  1. Obserwuję=) Słodki ten kicius, piękny:)) pozdrowienia:))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję. :) Emrys i ja pozdrawiamy. ;)

      Delete
  2. nie ma jeszcze nowej notki ehh szkoda...

    ReplyDelete
    Replies
    1. Strasznie przepraszam, ale trochę zabieganą mam jesień. Obiecuję poprawę, bo czas troszkę dla mnie zwolni w połowie października. ;)

      Delete
  3. Replies
    1. :) Dzięki, zupełnie jak Twoje - sprawdzamy wszystko, czy dobrze pańcia zrobiła. ;)

      Delete

Dziękuję za każdy komentarz! :)
Choć spamerzy nie są mile widziani.

Thank you for your comment! :)
Spammers are not welcome, though, sorry!