Wednesday, 17 December 2014

Zapraszam na strunową kolekcję! / Come and see my music string collection!

Witajcie!

Ta notka powstała dla tych, którzy jakimś cudem nie odwiedzili sroczego facebooka a tym samym nie mieli szansy zobaczyć kolekcji w pełnej okazałości. Poniżej chcę pokazać Wam, co to takiego kręciłam przez ostatnie tygodnie w domowym zaciszu (po resztę zapraszam do sklepu).
To zaczynamy!

Hello!

This blog post is for those of you who still for some strange reason have not seen my Facebook page and so have not seen the whole music string jewellery collection. 
I have put some pictures up here for you to have a glance of what I'd been doing for the past weeks in my little studio. To see the rest, head onto my online shop,
Let's get cracking!























To nie wszystko, choć część już znalazła nowych właścicieli.

Jeśli chcecie kupić komuś bliskiemu oryginalny ręcznie robiony prezent, zapraszam do siebie. Jeśli się pospieszycie, przesyłka powinna dojść jeszcze przed świętami!

Pozdrawiam,

It's not all, the rest you can see if you visit my online shop. Although, a big part of the collection has already found new owners.

If you're looking for an original handmade present this Christmas for someone special, hurry! They're selling fast and Christmas is so close now. 



Weronika

Działo się!

Hej, sroki!

Przez ostatnie kilka tygodni nie wyrabiałam na zakrętach. Bycie młodą mamą plus dwie prace to nie lada wyzwanie. Ale z pomocą najbliższych da się! :)
Zaczęło się od wieczoru w Kawiarni "Miłość" w Lublinie. Tak na marginesie, polecam Wam gorąco to miejsce, bo to nie tylko fantastyczni ludzie, ale naprawdę niezwykłe miejsce na mapie Polski.
W Mikołajkowe popołudnie miałam przyjemność poprowadzenia warsztatów tworzenia biżuterii właśnie w Kawiarni. To było bardzo ciekawe spotkanie i chciałabym częściej coś takiego robić. Poniżej mała relacja fotograficzna. :)


Zbieramy siły, są pyszne muffiny Doroty. :P

Tu o tak, potem tak i włala!




Powstały naprawdę piękne sztuki!







Dziewczyny kręcą a ja tu gadu gadu...



Po warsztatach zespół The Undeground Man zgodził się zagrać dla nas koncert. Jeśli ich nie znacie, to polecam z całego serca - ich pozytywna energia wypełniła całą salę (no i może kilka pobliskich ulic).

Kilka dni później w niedzielę odbyła się kolejna odsłona TuTargu.
To był mój debiut handlowy na takim wydarzeniu. I powiem Wam, że było świetnie! Tylu wspaniałych ludzi zaciekawionych moimi tworami, budujących komentarzy mojej pracy. Na pewno tam wrócę!



Z tego miejsca dziękuję wszystkim, którzy przyszli odwiedzić Srokę podczas tych grudniowych wydarzeń. Dziękuję za każde miłe słowo, sugestie a także rozgrzewający termos pysznej owocowej herbaty na TuTargu od Doroty. :) Dziękuję też wszystkim, którzy pomogli mi zorganizować siebie i to wszystko.

Zapraszam na stronę sklepu na zakupy! Cała kolekcja strunowa jest dostępna i czeka na swoich nowych właścicieli. Jak się pospieszycie, to może zdążycie przed świętami?

Pozdrawiam Was, moje sroki i do następnego razu!!

Weronika


Zdj. Dorota Julianna Mościbrodzka oraz G. Davies

Friday, 5 December 2014

Miłość czeka! / Love awaits!

Hej, sroczki!

Jak obiecałam, że dam Wam znać, jak się będzie więcej działo, tak więc piszę by się pochwalić.

Już w najbliższą sobotę zapraszam wszystkich do Lublina, do Kawiarni Miłość na ul. Cichej 4 na warsztaty, które poprowadzę. Będę pokazywać jak zrobić biżuterię ze strun.

Każdy, kto chciałby wziąć udział, jest mile widziany. Zaczynamy o 17:00!

Potem pokażę Wam, co sama wykręciłam ze strun przez ostatnie tygodnie.

Na deser, zagra The Underground Man, jeden z zespołów, który od początku przekazuje mi struny do moich projektów.

Strasznie się cieszę, ale i denerwuję, czy wszystko dobrze wyjdzie.

:)

Jeszcze raz, zapraszam wszystkich chętnych do spróbowania własnych sił. To naprawdę nie jest trudne ;).

Do zobaczenia!

Weronika